A jak to się zaczęło ?? najpierw obmyśliliśmy, całkiem sami, rakietę i również całkiem sami ją wykonaliśmy :)
Kuba wsiadł do rakiety i wyruszył w daleką podróż
Leciał wiele dni, czasami było strasznie a czasami śmiesznie....
Aż w końcu wylądował na planecie zwanej Marsem ...
W razie gdyby jacyś kosmici, nie byli przychylnie nastawieni to Kuba jest uzbrojony :)
Kuba rozpoczął poszukiwanie kosmitów, przez swoją lunetę
Odnalazł nagle kosmiczny piasek...
Nagle z piasku wyłonił się kosmita...
Kuba chciał się z nim przywitać ...
Ale kosmita niespodziewanie się ulotnił...
W przerwie pomiędzy poszukiwaniami, smaczna kosmiczna zupka...
Potem Kuba zaczął poszukiwać innych ciekawych rzeczy...
Kosmos i Wszechświat jest bardzo ciekawy....
A po powrocie z Kosmosu... czas na uzupełnienie dzienników z wyprawy i zapisanie wszystkiego co zostało zobaczone ...
Pozdrawiamy i zachęcamy Was do takiego podróżowania,
do wykonania rakiety wystarczą dwa duże brystole, jeden mały i jeden mniejszy na boki rakiety, papier samoprzylepny, tasma dwustronna, klej do papieru magik, wstążka :), nożyczki
Świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńA my się właśnie zabieramy za kosmiczny projekt blogowy. mam nadzieję, że się przyłączycie. Szczegóły wkrótce na zmaluchami.blogspot.com.
Super rakieta :) Widać, że zabawa była udana :)
OdpowiedzUsuńSuper zabawki :) Bardzo mi się podobają wasze pomysły.
OdpowiedzUsuńhttp://myfitness-project.blogspot.com/
Super sprawa! Dziękuję za świetny pomysł!
OdpowiedzUsuń