Obserwatorzy

poniedziałek, 29 sierpnia 2011

Rozmaitości :) nazbierało się za cały dzień ;)

Na początku chciała bym bardzo podziękować za coraz więcej miłych komentarzy nowych obserwatorów i wszystkich gości mojego bloga :) i nowych uczestników candy których coraz więcej :) z czego się niezmiernie cieszę i niezmiernie mi miło.DZIĘKUJĘ!!!!:)

a dziś skończyłam kolejną rzecz na wymiankę kawową i na prezenty na candy :) ale i tak wam nie pokażę jeszcze hehe ;)
Na początek pochwalę się co w końcu do mnie dziś dotarło a także niespodziewanka ;)
Z sklepikdlawas :

Masa półproduktów , bigli kułeczek zatyczek itd... posypka filiżanki łyżeczki itp....oraz bazy pod broszki, kolczyki itd.... :) no i owoce fimo na dobry początek :)
A teraz : "I weź tu wyślij chłopa do sklepu..."
wytłumaczyłam mu co ma kupić jeszcze w sklepie do mnie dzwonił i mówiłam że ma być sanitarny, biały, albo że ma powiedzieć ze do kuchni i łazienek .... 
i oto jest ani do kuchni i łazienek ani gesty ani biały... hehe ale na szczescie kosztował 4,90 i będzie się nadawal zamiennie jako polewa albo zamiast liquidu, bo jest żadki i przeżroczysty i dosyć szybko schnie.

No i teraz niespodziewanka... wiec pochwalę się wam co niespodziewanie dostałam od Teściowej , która wróciła z Częstochowy i Krakowa. I się ani trochę nie spodziewałam,że cokolwiek dostanę :) a dobrze już ona wiedziala ,że ja uwielbiam takie kosmetyki do kąpieli :)
No i teraz szybki i smaczny i bardzo prosty chociaż ni ciut wykwintny... bardzo prosty hehe dla tych zapracowanych , zabieganych itd polecam szczególnie 
No więc tak :
: składniki: kiełbasa żywiecka(lub podobna) w plasterki, masełko (lub podobne jak kto lubi), chlebek bułeczka , wasa , lub inne pieczywko,  ketchup jak kto lubi i ogóreczek na zagryzkę jak kto lubi :) ja mam pikle domowej roboty.
Smażymy plasterki kiełbaski do takiego stopnia jak kto lubi ja mocno i z wygody na głębokim tłuszczu, ale można na patelni i wsio i na pieczywko i ketchupkiem i ogóreczka w łapkę i jest a ja to ubóstwiam poprostu :)
I na koniec to co dziś zrobiłam poza rzeczami na Candy i wymiankę:


Takie małe drobiażdżki , ciacho takie owakie bo to dlatego zrobiłam że kawałek takiej modeliny mi został., rogalik będzie do czegoś użyty a jeżyk z resztki masy solnej.
Aha i musze się pochwalić wszystko sprzatnełam i zrobiłam porzadek z moimi przydasiami itp... z calym miejscem pracy :)
I chciałam was jeszcze zaprosić do konkursu który organizuje Agrafka

http://recznychaos.blogspot.com/2011/08/konkurs-fotograficzny.html?showComment=1314617833917#c8281457320596014064

A ja się biorę dalej za przygotowywanie czegoś na wymiankę i czekam jutro na rzeczy do decoupage :) może przyjdą :) no i jutro do lekarza

10 komentarzy:

  1. fajne rzeczy mozna z masy solnej robić no i ciekawy pomysł na bloga :D
    Zapraszam
    Sodaje do obserwatorów liczę na to samo

    OdpowiedzUsuń
  2. Haha, dobrze że się na coś przyda, bo nawet tych 5-ciu zł byłoby szkoda :D:D
    Śliczne drobiażdżki :3

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję sumienności i ukończonych porządków :) a twoje drobiazgi tak smakowicie wyglądają że aż muszę iść do sklepu po coś słodkiego i równie pięknie wyglądającego ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczne drobiażdżki :) Niedługo też mam zamiar coś zamówić ze sklepikdlawas lub z allegro :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za miłe słowa i obserwację :]
    Właśnie się przymierzam do zakupów w tym sklepie :] I piękne drobiazgi, rogalik wygląda bardzo realistycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale śliczności kupiłaś, uwielbiam te małe filiżanki :) A rogalik i ciastko jak prawdziwe!

    OdpowiedzUsuń
  7. Same słodkości tu nam prezentujesz. Jeżyk cudny. ;) Jeszcze raz dziękuję za udział w moim candy. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładne prace, zakupy świetne, a co do silikonu.. cóż czasem my, kobiety musimy wziąć sprawy w swoje ręce, inaczej się nie da :D

    OdpowiedzUsuń
  9. czekam na nowy post :)
    Zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  10. jej aż miło wejść :) dziś cały dzien nie moglam zajrzeć na bloga i tu miła niespodzianka :) tyle miłych komentarzy i zainteresowanych tym co napisałam :) nawet nie wiecie jak mi miło :)

    OdpowiedzUsuń