To moje kolejne hobby-pasja o którym mało ostatnio było na blogu z braku czasu i lampy :D:) bo jakiś czas temu spadła i się zepsuła ... no ale mikołaj był hojny i lampę już mam
no więc paznokcie na studniówkę nie moją :D:) juz niestety ,.. na swojej nie byłam no i "raczej";) nigdy juz nie będę ...
mojej siostry ... ma okropnie krótkie i łopatowate płytki paznokci więc sie okropnie robi...
no i musiały być dość "solidne" żeby wytrzymały do studniówki bo ona dopiero za kilka dni a my się juz nie będziemy widziały do tego czasu i nie byłoby kiedy zrobić
paznokcie na tipsie przeźroczystym, żelowe , cieniowany brokat ( na zywo jest ciut inny i bardzo się ładnie błyszczy i mieni) |maziki| robione żelem , do tego cyrkonie swarovskiego
Świetne, bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńMusze powiedzieć że kiedyś moje podejście do zdobienia paznokci nie było zbyt poprawne politycznie :) do czasu kiedy idąc na wesele trafiłam do pani która namalowała mi na płytce gałązkę kwitnącej wiśni. A to co ona miała na paznokciach nazwałam sztuką :) trochę mnie wyśmiała ale sorki :) ja tak nie umiem :)a siostra zadowolona? :)
OdpowiedzUsuńoj tak :) zrobiłam jej tak jak chciala więc nie ma wyboru ;)
UsuńBardzo fajne paznokietki.
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki przepych na paznokciach :-) szkoda że moja studniówka była o zgrozo 13 lat temu :-) Właśnie uświadomiłam sobie jaka jestem stara :-D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :-)
Cudne są. Na studiówkę świetne. Szkoda,że mem daleko do ciebie bo już bym biegła.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się design tych paznokci :)
OdpowiedzUsuńale chyba ich ksztalt nie pasuje do Twoich dloni. ja postawilabym na bardziej oplywowe ;).
tylko ze to nie moje dłonie ... napisałam ze to mojej siostry .. ona ma strasznie krótką i szeroką płytkę paznokcia, tu i tak używałam dodatkowo żelu kamuflażu ...
Usuńchciała prostokątne to ma takie ,
a na jej i tak żadne nie pasują "idealnie"